Forum WSR Apocalyptica Strona Główna WSR Apocalyptica
Nowa odsłona WSR Star Horses wita!
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Lekka praca westernowa (26.05.2011r.)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Apocalyptica Strona Główna -> Archiwum / Boks II / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skrzydło




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:05, 21 Paź 2011    Temat postu: Lekka praca westernowa (26.05.2011r.)

Postanowiłam potrenować trochę z Darcy. Klacz jest wspaniałym koniem, który jeszcze jest w stanie dużo osiągnąć w westernie i nie tylko, jednak ja uznałam, że tę dziedzinę będzie nam się uprawiało najlepiej.
Darcy stała w dosyć ciekawej pozycji w boksie. Przednie nogi miała ustawione blisko siebie, natomiast tylne były rozstawione. Głowę trzymała nisko i kołysała się nie co z boku na bok, co wyglądało wręcz komicznie. Kiedy tylko pokazałam się w drzwiach, klacz podniosła łęb, skuliła uszy i cofnęła się. Wyciągnęłam do niej rękę z cukierkiem, którego ta chwyciła i złapałam ją za kantar, po czym wyprowadziłam. Klaczka próbowała mnie gryźć, ale trzymając jej rękę sztywno między kością a kantarem przed chrapami, nie mogła mi zupełnie nic zrobić.
Postawiłam szlachciankę na korytarzu i przywiązałam na dość krótko. Czyszczenie było mozolne, gdyż Darcy ma tendencje do tego, aby stawać się żółta a nie biała. Trochę trwało, zanim żółtawą sierść zmieniłam na białą, która wyglądała o niebo lepiej. Złośnica nie pomagała – próbowała gryźć i wierciła się.
Gdy skończyłam czyszczenie, założyłam klaczce owijki na nogi i uznałam, że ładnie wygląda w fioletowych owijkach. Po tym założyłam jej ogłowie, które nie co różniło się od zwykłego. Klacz jednak przyjęła wędzidło bez problemu. Na koniec pozostało więc siodło. Klaczka Wierciła się i nie co zdenerwowała, kiedy zobaczyła wielgachną kupę skóry na swoim grzbiecie oraz poczuła ciężar i siodła i padu, jednak chwila przyzwyczajania i przeszło. Poklepałam ją, co przyjęła z kłapnięciem zębami.
Wyprowadziłam klacz przed stajnię, a tam podpięłam popręg. Klacz spięła się i ciągle chodziła w kółko, jednak udało mi się wskoczyć w siodło. Darcy wierzgnęła lekko i mocno zaparła się wszystkimi czterema kopytami o ziemię. Nie popędzałam jej, chciałam, żeby się rozluźniła. Do tego doszło po kilku chwilach dopiero, jednak klaczka wyluzowała i pozwoliła mi dodać łydek do ruszenia. Poklepałam ją po szyi.
Wjechałyśmy na padok i zaczęłyśmy rozgrzewkę. Darcy bardzo delikatnie reagowała na każdy impuls z mojej strony. Wystarczyło, że lekko przełożyłam nadgarstek i klacz skręcała. Widać po niej, że kiedyś próbowała trochę westernu.
Rozgrzewka polegała w większości na kręceniu kolejnych kółek, coraz to mniejszych, albo zmianie ćwiczenia na ósemkę bądź serpentynę. Darcy radziła sobie bardzo dobrze.
Poklepałam ją lekko i ruszyłyśmy kłusem. Tarantka była niezadowolona, jednak reagowała na moje sygnały. Przy okazji pod siodłem była wygodna i aż chciało się jeździć.
Pokłusowałyśmy trochę, robiąc coraz to nowe zmiany kierunku. Szło łądnie, więc pozwalałam sobie na trudniejsze, bardziej raptowne zakręty, które również szły nie źle. Klaczka trochę nerwowo na nie reagowała, jednak szybko się uspakajała i można było dalej pracować.
Gdy chwilę się rozgrzałyśmy w kłusie, przeszłam do stępa i chwilę odpoczywałyśmy. Gdy już uspokoiłyśmy oddechy, ruszyłyśmy znowu kłusem, a na zakręcie zagalopowałam. Darcy bryknęła nie co buntowniczo, ale poszła dalej. Poklepałam ją i zrobiłam jedno kółko duże i mniejsze, po czym powtórzyłam to samo na drugą nogę. Tym razem się nie buntowała i poszła mocno na przód. Pochwaliłam ją i przeszłam do kłusa, potem do stępa.
Rozstępowałam buntowniczkę i pojechałyśmy pod stajnię. Tam zeszłam i zaprowadziłam konika do stajni. W boksie rozsiodłałam i zostawiłam, żeby oswoiła się z wizją chodzenia w westernie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Apocalyptica Strona Główna -> Archiwum / Boks II / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin