Forum WSR Apocalyptica Strona Główna WSR Apocalyptica
Nowa odsłona WSR Star Horses wita!
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Opis

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Apocalyptica Strona Główna -> Archiwum / Boks III
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Skrzydło




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:14, 07 Lis 2011    Temat postu: Opis



[link widoczny dla zalogowanych]

Informacje podstawowe

    Imię: Sonata
    Imię rodowe: Sonata
    Znaczenie imienia: Instrumentalna forma muzyczna.
    Rasa: clydesdale
    Płeć: klacz
    Ur. realnie: 2.02.2009r.
    Wiek wirtualny: 11 lat (ostatnia zmiana 25.11.2011r.)
    Wzrost: 166cm
    Maść: ciemnogniada


Informacje rodowodowe/hodowlane
    Ojciec: Cezar (nwrt)
    Po: NN/NN
    Od: NN/NN
    Matka: Sycylia (nwrt)
    Po: NN/NN
    Od: NN/NN

    Bonitacja: nie bonitowana
    Dopuszczona do hodowli: nie
    Średnia: --
    Najlepsza ocena: --
    Kto: --
    Najsłabsza ocena: --
    Kto: --
    Osoby bonitujące: --
    Data pierwszej bonitacji: --
    Data ostatniej bonitacji: --

    Status hodowlany: klacz w treningu sportowym
    Krycia: --
    Potomstwo (0):
    Klaczki: --
    Ogierki: --

    Karta w spisach: {TUTAJ}
    Karta w Katalogu Koni: {TUTAJ}
    Paszport: [link widoczny dla zalogowanych]
    Licencja hodowlana: --
    Rodowód: [link widoczny dla zalogowanych]


Informacje zdrowotne
    Zdrowie: celujące
    Kondycja: b.dobra
    Przebyte choroby: --
    Przebyte kontuzje: --
    Szczepienie: tak
    Odrobaczanie: tak
    Kucie: nie
    Wizyty weterynarza/kowala/masażysty: [url=]{TUTAJ}[/url]


Informacje sportowo/treningowe:
    Zajeżdżony w wieku: 4 lat
    Predyspozycje: skoki mini LL i LL, ujeżdżenie L, powożenie, pokazy
    Użytkowanie: ujeżdżenie L, skoki mini LL i LL, powożenie, pokazy

    Skoki: Nie ma wielkiej potęgi, jednak małe klasy może spokojnie próbować jechać.
    Ujeżdżenie: Jej ruch pozostawia wiele do życzenia, ale mała klasa jest akurat dla niej.
    Powożenie: Jest zimnokrwista, więc bez problemu może brać udział w rajdach, biegach zręcznościowych i ujeżdżeniu.
    Pokazy: Na pokazach koni zimnokrwistych pokazuje wspaniały ruch i ogólnie wygląda lepiej niż na jakimkolwiek treningu.

    Klasa ujeżdżenia: L
    Klasa skoków: mini LL-L
    Powożenie: rajdy, ujeżdżenie, zręcznościówka
    Potęga skoku luzem: --
    Docelowe umiejętności: ujeżdżenie L, skoki mini LL i LL, powożenie, pokazy
    Status użytkowy: klacz w treningu sportowym
    Pierwszy start: w wieku 4 lat
    W czym: wystawa

    * : --
    ** : --
    *** : --
    **** : --
    ***** : --
    ****** : --
    ******* : --
    ******** : --


Informacje dodatkowe:
    Właściciel: Skrzydlata
    Poprzedni właściciele: MissK
    Hodowca: MissK
    W rysualu od: 2.02.2009r.


Opis
    Historia: Sonata odkąd ukończyła pierwszy rok życia została powierzona mojej opiece. Kupiłam ją - może zabrzmi to niedorzecznie i nieprofesjonalnie - pod wpływem chwili. Zajeżdżając koło znanej hodowli koni ras sportowych, niemieckich zainteresowały mnie źrebięta gorącokrwiste biegające po padoku, śliczne roczniaki do wyboru do koloru. Ceny... chore. Któraś z właścicielek stajni widząc moją minę po usłyszeniu kwoty, którą trzeba posłać w niebyt po otrzymaniu jednego z tych wypielęgnowanych, wychuchanych cudek z rodowodem jak stąd do Afryki, zaprosiła mnie stajni obok, mniejszej i z pewnością mniej na pokaz. Trzymano w niej konie zimnokrwiste do bryczek, imprez typu kuligi, wesela - wiadomo, o co chodzi. W jednym z boksów stała klacz Clydesdale, jedna z ładniej prezentujących się. Byłam tą szczęściarą, która usłyszała, że dana klacz przez przypadek, omyłkę stajennego przy wyprowadzaniu koni na pastwiska, zaźrebiona najlepszym z ich reproduktorów. Owszem, była warta dużo, cena podchodząca pod wartość biegających cacuszek na padoku, ale kobieta wyznała, że jej konie trafiają najczęściej do typowych zarabiaczy - sama zakochała się w gniadej źrebince i gotowa była oddać ją za mniejsze pieniądze, ale w ręce kogoś, kto będzie ją trzymał z miłości. Trzy tygodnie później wyjechałam z tej stajni samochodem z podczepionym trailerkiem, w którym opatulona ochraniaczami stała moja Sonata. Przez pierwszy rok naszej znajomości bardzo się ze sobą zżyłyśmy. Trzymałam ją razem z dwójką innych moich koni i trójką Marcepana w naszej własnej stajni. Już wtedy ukształtował i określił się charakter klaczki. Po sielance trwającej niespełna dwa lata zaczęły się problemy finansowe naszej stajni i musiałyśmy ją z Marcepanem odsprzedać. Przeniosłam swoje konie do pensjonatu Star Horses, który bardzo cenię, od początku mojej przygody z końmi trzymałam tam swoje rumaki i zawsze miały zapewnioną najlepszą opiekę. Później z codziennego życia w stajni wyrwały mnie obowiązki rodzinne i przez dobre pół roku klacz miała wieczną balangę. Rano jeść, po południu jeść, wieczorem jeść. W to jej graj! Jednak te czasy minęły, wracamy do współpracy, żeby zgubić brzuszek i wspólnie przeżyć miłe chwile. MissK jednak nie miała zbyt wiele czasu, więc oddała ją Joanne, która szukała dla niej domu. Zgłosiłam się i udało się. Jesteśmy razem i będziemy trenować.

    Pochodzenie: Klacz ma niewirtualne pochodzenie.

    Charakter: Klacz bardzo łagodnie nastawiona do otaczającego ją świata. Lubi obecność człowieka oraz innych zwierząt, jednak pozostawiona sama w stajni potulnie znowu samotność. Łagodna, troskliwa - bez problemu można by zostawiać przy niej dzieci. Kocha każdą małą istotkę, troszczy się o mniejszych, przez co za swoją natarczywość nieraz zostaje kopnięta. Żarłoczna, co tu ukrywać. Nie można w polu jej widzenia zostawić wiaderka z choćby resztką owsa - zawsze znajdzie sposób na przewrócenie go i wyjedzenie resztek. Podczas oporządzania: Niezależnie od tego czy stoi w boksie czy na stanowisku, przywiązana czy nie - jak głaz. Rzadko kiedy się ruszy, bez obaw mogę ją zostawiać nie przywiązaną (chyba że w promieniu 300m została zostawiona belka siana albo wiaderko po owsie - wtedy nie wiadomo czego spodziewać się po powrocie). Bardzo lubi masaże, relaksuje się bardzo podczas czyszczenia, bez problemu podaje nogi. Czasem odwraca łeb, by szturchnąć osobę albo przyrząd, którym się ją czyści. Nie przepada za wykonywaniem czynności przy łbie i oczach - o ile czyszczenie ganaszy jest dla niej przyjemnością, to mycie kącików oczu traktuje jako karę, podobnie obcinanie grzywki. Nie przepada za sprejami, a kiedy trzeba już takowego użyć, stoi potulnie z cierpiętniczą miną. Podczas pracy: Wykazuje ogromną chęć do wykonywania poleceń człowieka, jest uległa i łatwo przekonać ją do swoich racji. Nie ma takiej rzeczy, której szczególnie by nie lubiła w treningu, jest wszechstronna. Odważna, nie straszne jej żadne kolorowe przeszkody czy folie. Nie była na nie odczulana, po prostu nie traktuje ich jako coś groźnego. Kolorowy, dobry świat, przecież nie mógłby jej nic zrobić. Ufna, łatwo prowadzi się jeźdźcowi. Nie jest szczególnie płochliwa, wszędzie wpycha ciekawski łeb. Transport: Nie wykazuje strachu wobec przyczepy, ale woli, gdy przebywa w niej z nią inny koń, nie ważne jaki, czy kopie czy nie - ważne, by mieć towarzystwo. Nie potrzebuje zajęcia, podczas podróży zachowuje spokój, nie kopie, nie tupie. Lubi wyglądać przez okno na umykający sprzed oczu świat. Nie stresują jej przejażdżki, zawsze po wypakowaniu dostaje nagrodę, co nastawia ją jeszcze bardziej pozytywnie na tego typu przejażdżki, co gwarantuje mi, mam nadzieję, spokój i bezproblemowy transport na zawody czy różne imprezy. Nastawienie do ludzi: Sonata kocha towarzystwo innych stworzeń, niezależnie od gatunku, czy posiada płuca, skrzydła czy też tysiące odnóży. łatwo się przywiązuje, kocha pieszczoty i smakołyki, lubi być wyróżniana. Kiedy się jej nudzi, czuje się zaniedbana, donośnie zwraca na siebie uwagę. Po dłuższej rozłące ze mną nie cierpi, pod warunkiem, że ma stale zapewniony kontakt z innymi ludźmi i zwierzętami. Ma dobrą pamięć i zawsze pamięta kto jej ostatnio robił kopyta, kto ją trenował, a kto jej przyniósł jedzenie. Nastawienie do innych koni, pozycja w stadzie: Klacz jest uległa - mimo swoich rozmiarów jest bardzo naiwna i kocha otaczający ją świat na tyle, by ustąpić koniom, które ją zaczepiają. Jeśli kopie - tylko w swojej obronie. Broni wszystkiego co mniejsze od niej samej - jej zamiłowaniem są kuce i źrebaki, włos im z tyłka spaść nie może, kiedy Sonata jest w pobliżu.
    Treningi/zawody: W terenie: Koń idealny na dłuższe czy krótsze wyprawy. Odważna, chętnie idąca do przodu, niepłochliwa. W ewentualnych chwilach 'niebezpieczeństwa' dobrze działa na nią kojący głos jeźdźca. Może zarówno prowadzić zastęp, jak i iść w środku, na końcu - łatwo się podporządkowuje. Nie wyprzedza koni, kiedy zobaczy dużą przestrzeń o dziwo zachowuje spokój, dopóki nie otrzyma wyraźnego sygnału do zmiany chodu. Pod siodłem: Czuła na pomoce, średnio skrętna - po dokładnej rozgrzewce zwiększają się jej możliwości. Chodzi równym tempem, jej chody są nadzwyczaj poprawne. Ma dużą przepuszczalność, chętnie angażuje do pracy wszystkie nakazane partie ciała. Kiedy zbiorą się jej duże zapasy energii potrafi pokazać rogi, szczególnie w galopie, w innych chodach zazwyczaj wtedy 'tylko' spieszy. Bryka, całkiem wysoko, co jednak łatwo jest wysiedzieć na tak obszernym cielsku nawet i na oklep. Nie staje dęba - to chyba uwłaszcza jej godności. Nigdy nie widziałam jej kopiącej innego konia, chyba że w obronie własnej lub mniejszego od niej stworzenia (a przypomnę tu, że mało co jest od niej mniejsze). Zawody: Nie lubi zbytniego tłoku, nadmiaru ludzi, koni i hałasu. Nie sprawia jej problemu, gdy musi stać w obcej stajni w obcym boksie w otoczeniu obcych koni, pod warunkiem, że ma przy sobie coś znajomego ,co gwarantuje jej stabilność psychiczną - jak z dzieckiem czy psem. Może się to wydawać upierdliwe, ale pokazuje to jak klacz jest do mnie przywiązana.

    Budowa: Cała sylwetka klaczy jest zwięzła, umięśniona. Mocne stawy skokowe, wysoki kłąb. Duża masa klaczy sprawia, że osoba, której nadepnie na nogę ma mieszane uczucia co do urokliwego pyska, jednak te wątpliwości szybko się rozmywają. Całość ciałka Sonaty, a jest go sporo, jest urocza. Wysoko noszony masywny łeb o dużych, łagodnych oczach, które przykrywa grzywka pomaga zakochać się w tym koniu. Klacz ma długą, łukowatą, grubą szyję, klatkę piersiową szeroką niczym trzydrzwiowa szafa. Łopatki skośne, sprawiające ruch bardzo miękkim i elastycznym. Kłoda mocna, zwięzła z wysklepionymi żebrami. Zad osadzony niżej od kłębu. Kończyny długie z obfitymi śnieżnobiałymi szczotkami pęcinowymi. Róg kopyta ciemny, kopyto duże i okrągłe. Znakami charakterystycznymi klaczy są jej odmiany - większosć przedstawicieli tej rasy ma, owszem, białe szczotki pęcinowe, ale niewiele z nich jest wyposażonych w uroczą, niewielką łatkę na piersi, wątpliwie poprawną dla rasy oraz niedużą odmianę na pysku, podczas gdy większość Clydesdale'i ma na pysku szeroką latarnię. Podsumowując - Sonata przyciąga wzrok przechodnia. Sonata jest ciemnogniada, latem jaśnieje, zimą obrasta w grubą, miękką, zimową sierść i zdecydowanie ciemnieje. Charakterystyczne dla niej są odmiany - śnieżnobiałe (po dokładnym wyczyszczeniu) szczotki pęcinowe o długim, niesplątanym włosie, niewielka biała plamka na klatce piersiowej i nieduża gwiazdka o regularnym kształcie na pysku.
    stęp: równy, o wyraźnym czterotakcie, obszerny, zakrywający dużo terenu i energiczny, charakterystyczne jest potakiwanie łbem do taktu
    kłus: elastyczny z dobrze zaakcentowaną fazą zawieszenia, dynamiczny, o dużym zaangażowaniu zadu
    galop: bardzo dynamiczny, mocno zaakcentowany trójtakt z fazą zawieszenia, poruszając się po pastwisku trzyma się galopu na odpowiednią nogę, przy zbyt dużej ilości energii lubi pobrykać, najbardziej obszerny chód, jednocześnie bardzo


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Skrzydło dnia Nie 17:47, 25 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSR Apocalyptica Strona Główna -> Archiwum / Boks III Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin